top of page

Przegląd parkingów w Szczecinku

Prezentacja powstała na wskutek wielu sygnałów, które dochodziły od mieszkańców szczecinka do RM, żalących się na złe rozwiązania komunikacyjne i niefunkcjonalne parkingi a szczególnie permanetny brak miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnością posiadających "Karty parkingowe" . Jest ona również uzupełnienie felietonu z którym można się zapoznać.


Może nowy zarząd Urzędu Miasta, pochyli się nad potrzebami tych osób, a nie pozostawi ich w osamotnieniu. Ten krótki 10 minutowy film nie wypełnia i nie obejmuje wszystkich problemów i nie pokazuje szeregu drogowych i komunikacyjnych niedogodnień dla kierowców. Niemniej przekonani jesteśmy, że ten materiał wzbudzi społeczną dyskusję na stronie FB i nakieruje kolejny newralgiczny temat, który należało by poruszyć na forum i przedstawić w podobnej formie poprzez środki mulimedialne dla UM jako kolejny problem, który powinien być rozwiązany a tym samym poprawione powinny być , lub będą warunki życia i funkcjonowania mieszkańców naszego miasta.


Co to jest "Karta parkingowa" - te pytanie można zadać każdemu z nas, wydanie jej dla osoby z niepełnosprawnością ruchową określone jest odrębnymi przepisami, których cytować nie będę. Niemniej chciałbym poinformować jakie korzyści ma osoba posiadająca taki dokument. Informacja pozyskana została z tablicy informacyjnej Starostwa Powiatowego w Szczecinku a dokładniej znajdującej się przy Wydziale Komunikacji tego Urzędu.

Tego roczna zima nie należała do mroźnych i srogich, ominęły nas duże opady śniegu a te, które były nie tworzyły na jezdniach błota poślizgowego. Mrozy również w przeciwieństwie do innych rejonów Polski były jakby trochę mniejsze.


Szczecinek jest miastem położonym pomiędzy dwoma jeziorami z uroczymi miejscami w jego centrum, choćby przepiękny park, który przyciąga nie tylko swoim urokiem. Jest posadowiony w samym środku miasta i czy chcemy czy nie zawsze niemal z każdej głównej ulicy będziemy obserwowali taflę jeziora i dorodne stare drzewa. I nawet te rozkrzyczane gawrony, które upatrzyły sobie od lat miejsce w pobliżu najstarszego liceum nie są w stanie zakłócić tego pięknego krajobrazu.


Jakoś musiałem zacząć te przejażdżkę po Szczecinku. Wszystkim jest wiadome, że społeczeństwo nie tylko naszego miasta, ale generalnie całej Polski powoli starzeje się i tym samym przybywa ludzi w podeszłym wieku. Wśród tych ludzi jest wielu, którzy przez lata korzystali z własnych środków lokomocji i dziś w miarę swoich możliwości jeśli tylko mogą, nie chcą korzystać z pomocy osób trzecich. Sami przemieszczają się w różne miejsca Szczecinka by załatwiać swoje sprawy.


Tu zaczyna się strata czasu dla osób, które chcąc zaparkować swój samochód. Szukają dogodnego miejsca. Takich miejsc jest niewiele. Oczywiście cały czas mam na myśli osoby, które ze względu na swój wiek oraz na uciążliwości chorobowe uzyskały kartę parkingową dla osoby niepełnosprawnej. Dobrze, że chociaż sklepy dyskontowe Kauflant, Tesko, Lidl czy galeria Aria mają tak przystosowane miejsca. To naprawdę ułatwia życie i funkcjonowanie osób z niepełnosprawnościami.


Natomiast bardzo mocno martwi fakt braku miejsc dla osób z niepełnosprawnościami przy głównych urzędach miasta. W tym celu złożony został wniosek do Biura Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy Starostwie Powiatowym w Szczecinku, ale o tym później.


Wsiedliśmy w samochód i z kolegą uzbrojonym w aparat fotograficzny udaliśmy się na przejażdżkę po Szczecinku. Nasza podróż rozpoczęła się od parkingu przy sklepie dyskontowym Biedronka przy ulicy Cieślaka. Parking rozwiązany doskonale, miejsca dla osób z niepełnosprawnością niemal przy samym wejściu do sklepu. Uważamy, że rozwiązanie jest bardzo dobre. Kolejne miejsce to parking przy sklepie Tesko. Sytuacja jest podobna parking nie tylko posiada miejsca dla osób z niepełnosprawnościami, ale również dla matek z dziećmi. Niesamowity plus dla tego sklepu. Kolejnym sklepem była kolejna Biedronka - stan posiadania wyznaczonych miejsc parkingowych - bez zastrzeżeń.


Ominęliśmy osiedle Zachód i przy hotelu Viki skręciliśmy w lewo, udając się w kierunku centrum miasta. I tu zaczyna się problem. Przy szczecineckim Szpitalu w sam raz przed samym wejściem do rejestracji ZOZ-u mamy miejsce do parkowania. Dla kogo? Dla samochodów z napisem Taxi. Mamy też niewielką ilością miejsc dla samochodów prywatnych, które i tak z reguły parkowane są na poboczu drogi po sforsowaniu wcale nie małego krawężnika, brodząc w kałużach pełnych błota i zmąconej wody. Do szpitala nie przyjeżdża się dla przyjemności, często odwiedzają go osoby z niepełnosprawnościami. Gdzie one maja zaparkować? Na miejscu dla pojazdów z oznaczeniem Taxi? Przecież za chwilę wezwany zostanie patrol Straży Miejskiej i taka osoba zostanie ukarana mandatem. Gdzie zatem osoba z niepełnosprawnością ma zaparkować?


Jedźmy dalej. Ulica Jasna. Miejsca dla uprawnionego samochodu brak, czy więc Sąd Rejonowy Wydział Spraw Cywilnych nie przewidział takiej możliwości by przed Sądem umieścić chociaż jedno miejsce dla pojazdu osoby z niepełnosprawnością?

Rozumiem że wokół tego fragmentu ulicy jest sporo miejsc parkingowych: przy szkole i dalej przy restauracji Jolka. Ale tam z powodzeniem mogą parkować osoby w pełni zdrowe, osoby z niepełnosprawnością powinny mieć dla siebie przeznaczone miejsce nieopodal furtki w płocie okalającym posesję Sądu Rejonowego.


Jedźmy dalej. To co dzieje się przed budynkiem Poczty Głównej w Szczecinku to woła o pomstę do nieba. Droga całkowicie zakorkowana, jedno miejsce oznaczone jako miejsce do postoju dla pojazdów osób z niepełnosprawnością przed wejściem do budynku Sądu, to jest jakieś 100 m od poczty. Czyżby do poczty nie przychodziły osoby z niepełnosprawnością? Podejrzewam, że ten fragment miasta został utrzymany jako „ciche” miejsce do wtórnej rehabilitacji osób z niepełnosprawnościami. Począwszy od miejsca parkingowego, przez śliskie i niewygodne schody do długotrwałego oczekiwania w kolejce przed okienkiem poczty. No cóż trzeba być zdrowym żeby chorować.


Sąsiadujący parking z Galerią Aria pod względem miejsc parkingowych dla posiadaczy kart - nie ma zastrzeżeń. Natomiast zastrzeżenia są i to olbrzymie do szczecineckiej Straży Miejskiej, która nie potrafi poradzić sobie z zajmowaniem miejsc parkingowych przez handlarzy samochodami.


Kuriozalnym przykładem indolencji jest wystawienie przez licencjonowanego komisanta aut, pojazdów do sprzedaży na parkingu naprzeciw Kościoła pw. NNMP - to już przekracza wszelkie dopuszczalne normy i zachowania. Trochę mi to przypomina biblijne kupczenie przed synagogą w Jerozolimie gdzie Chrystus rozgonił te całe towarzystwo. Może się mylę, może ktoś jednak przyjechał w pobliże kościoła w celach religijnych i tak długo się modli, że samochody stoją tam całymi dniami aż niemal zarosły kurzem.


Osobną sprawą w Szczecinku jest kwestia zabezpieczenia miejsc parkingowych na osiedlu Winniczna, a szczególnie w pobliżu powstającym na górce torze do szusowania nartami. Czy ktoś planując takie miejsce zastanawiał się nad miejscami parkingowymi? Z tych miejsc jakie tam powstały i w dalszym ciągu powstają nie tylko korzystać będą mieszkańcy pobliskich osiedli, ale również narciarze z oddalonych ulic naszego miasta, jak również innych miejscowości. Gdzie więc te samochody będą parkowały? I znowu mamy problem. Ulica Winniczna już jest zakorkowana. Nie dosyć tego, że samochody niemal wjeżdżają jeden na drugi. Dodatkowo te uliczki obrane zostały za doskonałe miejsce do nauki jazdy dla „elek” nie tylko ze Szczecinka i ale też z innych pobliskich miejscowości, takich jak Piła czy Koszalin.


W pobliżu ulicy Winniczna istnieje chyba jedyna taka ulica bodaj w całym zachodniopomorskim, ulica o swojsko brzmiącej nazwie Bagienna. Zachęcam władze miasta do „pochylenia się” nad pomysłem ulokowania tam parkingu „dedykowanego” korzystającym z przyszłego wyciągu narciarskiego, targowiska miejskiego i miejscowym mieszkańcom. Miejsce jest doskonałe w tej lokalizacji nigdy nie powstanie jakikolwiek budynek choćby drewniany, nawet przed wojną Niemcy nie chcieli tam nic budować, natomiast parking może w tym miejscu zaistnieć i ostatecznie rozładować trudną sytuacje parkingową wielu szczecineckich właścicieli pojazdów samochodowych i nie tylko.


A przecież wystarczy przejść się uliczkami Szczecinka i tylko delikatnie wychylić się za róg ulicy czy dużego domu by te problemy zauważyć. My jako Ruch Miejski tym krótkim felietonem pragniemy podpowiedzieć, może zasugerować włodarzom miasta, że istnieją różne problemy, między innymi problemy z miejscami parkingowymi. Ten felieton jest jedynie wskazówką a co na podstawie tego tekstu zrobi Urząd Miasta?


Gdy rozpoczynałem fen felieton pomyślałem sobie że warto było by porozmawiać o ważnych tematach w dobrym towarzystwie przy filiżance aromatycznej wyjątkowo dobrej i jakże drogiej herbaty Da Hong Pao, niestety jej w Szczecinku nie uświadczymy w sklepach, nawet tych najlepszych.

Jak w Kanie Galilejskiej najlepszy smak, pozostawiam jednak na koniec.


Jesteśmy w środku pory zimowej, temperatura jest raczej znośna, opady z reguły sporadyczne, mimo to na ulicach utrzymują się niewielkie kałuże, tam gdzie nie ma kostki brukowej a jest zwykłe ubite podłoże z ziemi, czasami z przemieszanej gliny przejście przez taki teren, jest zawsze okupione brudnymi butami, dobrze jeśli tylko butami bo na takiej mazi łatwo o wywrotkę i dosłownie utytłanie się całemu w błocie.


W samym centrum Szczecinka mamy dwa duże piękne parkingi, nad którymi Urząd Miasta w ogóle nie panuje, chyba zapomniał o ich istnieniu. Wydaje się, że tam nie ma po prostu gospodarza. Ileż to razy widziano poprzedniego burmistrza jak przechodziła z okazałego gmachu Urzędu Miasta do pobliskiej pierogarni, przemykając pomiędzy budynkami. Gdy pan burmistrz znajdował się na wysokości jednego z „okazałych” parkingów przy ulicy Zamkowej, samoistnie odwracał swoją głowę by tego niewielkiego problemu miejskiego nie zauważać. No cóż nikt zapewne z pracowników Urzędu Miasta nie korzysta z parkingu przy ulicy Zamkowej przy Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. A co dzieje się z parkingiem za Urzędem Miasta w sąsiedztwie ulicy Jana Pawła? Tam również mamy wykopki, wzbogacone wystającymi krawężnikami, o które co nie jest rzadkością potykają się albo samochody albo ich właściciele. W sąsiedztwie tego parkingu jest parking zamknięty szlabanem, tylko dla wybrańców. Jak stoi się na drodze dojazdowej od strony ulicy 1-go maja to bez zastanowienia widać różnicę pomiędzy prawą stroną parkingu a lewą stroną również parkingu. Tak nasuwa się od razu spostrzeżenie, czy nasz Burmistrz sprawujący swoją funkcje również zauważa ten drobny szczegół na parkingu dla samochodów osobowych na zapleczu Urzędu Miasta? Bo poprzedni, jak wiadomo machną na to ręką.

Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page