red. Stanisław Pawluk
Można zdecydowanie powiedzieć, że impreza kulturalno gospodarcza "Dary Lasu" z 30 września 2017 wpisała się do historii miasta Szczecinka. W tym czasie do naszego miasta przybyło wielu ciekawych wystawców z interesującymi propozycjami towarowymi o tym zapewne wiele jeszcze będzie się mówiło i wspominało ten miniony czas.
Chciałbym w tym poście przedstawić jedna z bardziej znanych w Polsce osób w kręgach łowieckich którą jest pan red. Stanisław Pawluk z "Dziennika łowieckiego".
Zdjęcie: red. Stanisław Pawluk
Zaszczycił on swoją obecnością podczas imprezy a obok pracy redaktorskiej którą prowadził podczas imprezy "Dary Lasu" zaproponował rzadką i zapomnianą w Polsce technikę konserwacji żywności poprzez przechowywanie jej w metalowych puszkach. Na jego stronie internetowej czytamy:
"Witamy na stronie miłośników domowych przetworów konserwowanych tradycyjnymi metodami znanymi od dziesiątków lat. Znana od niemal pokoleń dla wszystkich popularna konserwa, potoczne znana jako określenie produktu żywnościowego w puszce, słoju lub plastikowym pojemniku charakteryzującego się wydłużonym okresem przydatności do spożycia. Trwałość tych produktów zapewnia proces sterylizacji oraz szczelność opakowania chroniąca przed dostępem powietrza i zanieczyszczeń. Do niektórych produktów dodawane są także chemiczne środki konserwujące np. azotan sodu lub potasu w przetworach mięsnych, ale nie w naszych przepisach.
Produkty konserwowane w puszkach wprowadził francuski browarnik Nicolas Appert, z Anglikiem, Peterem Durandem.
Jego pomysł kupiła firma Donkin, Hall and Gamble. W 1810 założyła ona zakłady puszkujące żywność i od 1831 puszkowaną żywność można było zakupić w londyńskich sklepach.
Następnym istotnym ważnym krokiem w historii konserw było skonstruowanie w roku 1858 przez Ezra Warnera popularnego i znanego wszystkim otwieracza do konserw.
Najczęściej spotykanymi rodzajami konserwowej żywności są przetwory owocowo-warzywne, mięso oraz ryby i owoce morza."
Promocje Stanisława w dziedzinie propagowania technik przechowywania żywności są doskonale znane w południowo wschodniej części Polski, w rejonie Województwa zachodniopomorskiego z taka propozycją przybył po raz pierwszy, i od razu zdobył wyjątkowo duże zainteresowanie swoimi propozycjami. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się urządzenia do odzyskiwania już raz wykorzystanej wcześniej puszki. Jest to doskonały sposób na oszczędność przy zakupie kolejnych nowych opakowań i zmniejszenie ogólnych kosztów przy kolejnych domowych produkcjach konserw spożywczych.
Zdjęcie: Stanisław Pawluk przy swoim stoisku w otoczeniu członków Bractwa Strzeleckiego z miejscowości Czarne.
Z efektem jego pracy w postaci wywiadów i krótkiej reminescencji wydarzeń, które miały miejsce w dniu 30 września możemy zapoznać się na stronie www:lowiecki.pl
Gdzie redaktor Stanisław Pawluk pisze między innymi:
"30 września 2017 w Szczecinku miała miejsce bardzo interesująca impreza zatytułowana "Dary Lasu". Organizatorom udało się w wyjątkowo atrakcyjny sposób zaprezentować działalność leśników oraz korzyści jakie dostarcza człowiekowi przyroda. Producenci i wytwórcy zaprezentowali swoją ofertę dla leśników, myśliwych i wędkarzy, a także wszystkich zainteresowanych naturą. Organizatorom udało się w bardzo atrakcyjny sposób połączyć edukację, handel, działalność artystyczną w jedna spójną całość. Wychodząc z założenia "przez żołądek do serca" zorganizowano wiele stanowisk sprzedających potrawy za okazyjną cenę dzięki czemu można było spróbować potrawy z egzotycznego dla nas zwierza: bizona. Zwiedzający otrzymali gratis bigos, zupę z dziczyzną oraz pieczone dziki. Była to impreza, w której udało się dotrzeć do społeczeństwa. Właśnie tej otwartości jakby brakowało w dotychczasowej strategii PR zarówno po stronie leśnik jak i myśliwych. Imprezy łowieckie mają raczej charakter zamknięty i uczestniczą w nich zazwyczaj myśliwi z rodzinami i znajomymi. W Szczecinku pokazali, że można o swój dobry społeczny ogląd zadbać skuteczniej. Pomysł na zorganizowanie tak przemyślanej imprezy zrodził się podczas towarzyskich rozmów Marka Bubleja, oddanego łowiectwu myśliwego oraz rzecznika prasowego Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku Marka Stasiuka. Oceniając ogrom społecznego zainteresowania pomysłodawcy zapowiedzieli, że podejmą działania aby za rok odbyła się kolejna impreza "Dary Lasu". Liczą na większą aktywność i uczestnictwo myśliwych i wędkarzy."
Zdjęcie: red. Stanisław Pawluk w otoczeniu, od lewej red. Marka Plewy i Wacława Masłyka.
Był on również uczestnikiem spotkania w przeddzień imprezy z którego wykonał nagranie. Usłyszymy w nim premierowe wykonanie piosenki "Leśne Dary" w wykonaniu lidera zespołu "Żubrosie z Opola.
W między czasie red. Stanisław Pawluk przeprowadził kilka wywiadów z uczestnikami imprezy "Dary Lasu" między innymi z panią Poseł ziemi szczecineckiej Małgorzatą Golińską.
Zdjęcie: red. Stanisław Pawluk oraz pani Poseł Małgorzata Golińska.
Z inspektorem d/s łowiectwa w RDLP w Szczecinku z inż. Ferdynandem Bejgerem w temacie wystawców produktów garmażeryjnych na imprezie kulturalno -gospodarczej "Dary Lasu'.
Zdjęcie: red. Stanisław Pawluk i inspektor d/s łowiectwa w RDLP w Szczecinku pan Ferdynand Bejger.
A także z kol. Mariuszem Kowalczykiem Prezesem Koła Łowieckiego OSZCZEP w Szczecinku , którego koło łowieckie było fundatorem doskonałego bigosu myśliwskiego, przygotowanego przez zajazd Ostoja w Sporyszu nieopodal Rzeczenicy znajdującego się przy tracie Bydgoszcz - Koszalin.
Zdjęcie: red. Stanisław Pawluk oraz prezes Koła Łowieckiego Oszczep w Szczecinku kol. Mariusz Kowalczyk