Ks. Mieczysław Xavier Chojecki

Z ks. Mieczysławem na misji w Libanie spotkał się niemal każdy piskiper który w okresie jego stacjonowania przebywał w Naqourze, tam gdzie stacjonowały jednostki włoskie ze swoim sprzętem powietrznym - helikopterami, HQ z całą obsługą gdzie w śród pracujących tam ludzi można było by łatwiej powiedzieć jakiej narodowości tam nie ma, jednostka hinduską, Polskim szpitalem i pełna obsługą i oczywiście z żołnierzami francuskimi. Wchodząc na teren stacjonowani jednostki francuskiej od razu w oczy rzucała sie niepokaźna ale jednak widoczna charakterystyczna dla Francji mała (5 metrowa) kopia wierzy Eifla. Francuzi podobnie jak włosi mają swoje zwyczaje i w żaden sposób nie odstępują by cokolwiek w nich zmienić. Choćby tak można powiedzieć rytuał codzienny spożywania do obiadu szklaneczki wina, choć wytrawnego i dla nas polaków trochę odchodzącego od naszych gustów jednak posiadającego szczególny aromat i smak. Pamiętam ten bukiet zapachów który uwalniał sie z szyjki butelki bezpośrednio po jej odkorkowaniu. Po skończonym obiedzie żołnierze francuscy jeszcze długo rozmawiali i dyskutowali na różne tematy, co jakiś moment sącząc ze szklanki aromatyczne wino. Obsługa kuchni musiała ustąpić przed panującymi zwyczajami to wie najlepiej Zbyszek Hiszczyński, który nie raz z żołnierzami francuskimi miał do czynienia oczywiście w tym pozytywnym stopniu. Zawsze radośni, uśmiechnięci, szczęśliwi i weseli a czasami i rozśpiewani. Jednak powrócę do ks. Mieczysława, który jako w końcu słowianin zakochał się we francuskim temperamencie i tam już chyba na stałe sie zakotwiczył, choć wiele świata zwiedził, wiele widział i z wieloma ludźmi sie spotkał zawsze pamiętam go skromnego i mającego czas dla każdej osoby która do niebo by przyszła choćby po to by pogadać dosłownie o "niczym". Mając to wszystko w pamięci choć jest ona ulotna i po latach nie wszystko pamieta się w szczegółach, chciałbym sam fakt napotkania w swoim życiu takiego człowieka jak ks. Mieczysław upamietnic choćby poswiecając mu jakis fragmant mojej pracy na stronie Towarzystwa Mysliwskiego PKW.